Sparing. Przemsza Okradzionów - Salos Dąbrowa Górnicza 7-2

Sparing. Przemsza Okradzionów - Salos Dąbrowa Górnicza 7-2

Sparing nr 2
23.07.2022, godz. 18:00, Okradzionów, Białej Przemszy
PRZEMSZA OKRADZIONÓW - SALOS DĄBROWA GÓRNICZA 7:2 (2:0, 3:1, 2:1)
Bramki: Piotr Pluta, Szymon Niemiec, Mariusz Czajka, Zawodnik testowany 1 x2, Paweł Tomczyk x2


PRZEMSZA: Nogaj, Leśniak, Pluta, Zawodnik testowany 1, Kowalik, Zawodnik testowany 2, Szymański, Słabisz, Czajka, Zawodnik testowany 3, Stochel
GRALI RÓWNIEŻ: Migas, Tomczyk, Pyśk, Zawodnik testowany 4, Zawodnik testowany 5, Misztal
TRENER: Paweł Tomczyk

Opis:
Drugie zwycięstwo w drugim meczu kontrolnym odnieśli podopieczni Pawła Tomczyka. Tym razem naszym rywalem był młody i niezwykle ambitny zespół Salosu Dąbrowa Górnicza. Spotkanie rozgrywane było w dość szybkim tempie mimo trudnych warunków atmosferycznych. Tradycyjnie zespoły zmierzyły się w trzech trzydziestominutowych odsłonach. W pierwszej części oglądaliśmy dwie bramki. Wynik meczu otworzył Piotr Pluta, a podwyższył zawodnik testowany. Drugą część spotkania lepiej zaczęli piłkarze Salosu, którzy niebezpiecznie zagrozili naszej bramce, najpierw fenomenalną paradą popisał się Michał Nogaj ratując nasz zespół przed utratą gola jednak chwilę później był już bezradny. Strata gola podziałała motywująco na naszych chłopców, którzy jeszcze przed przerwą trzykrotnie pakowali futbolówkę do siatki rywali. Najpierw na listę strzelców wpisał się Szymon Niemiec, chwilę później na 4-1 podwyższył Mariusz Czajka, a piątego gola dla Przemszy i drugiego swojego w tym meczu strzelił zawodnik testowany. Ostatnią część spotkania ponownie lepiej zaczęli przyjezdni pokonując Mateusza Migasa. Końcówka meczu to popis grającego trenera Pawła Tomczyka, który dwukrotnie pokonał bramkarza rywali ustalając wynik meczu na 7-2. Bardzo cieszy forma strzelecka naszej drużyny oraz fakt, że na stadionie pojawiła się spora grupa sympatyków obu drużyn.

Opinia pomeczowa:

Dominik Leśniak (Asystent trenera): "Mecz z Salosem można podsumować jako bardzo pożyteczny sparing. Rywal od pierwszego gwizdka starał się grać wysokim pressingiem, co na początku sprawiało nam trudności. Z biegiem czasu przejmowaliśmy kontrolę nad grą, a to znów skutkowało zdobywaniem kolejnych bramek. Cieszy to, że potrafiliśmy grać piłką i tworzyć naprawdę składne akcje. Oczywiście jest jeszcze trochę do poprawy, ale na pewno na tą chwilę można pozytywnie ocenić okres przygotowawczy i dotychczasowe gry kontrolne".

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości