Strażak Nowa Wieś - Promień Strzemieszyce Małe

Powrót
Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś Gospodarze
4 : 1
3 2P 0
1 1P 1
Promień Strzemieszyce Małe
Promień Strzemieszyce Małe Goście

Bramki

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Nowa Wieś, Pinek
90'
Promień Strzemieszyce Małe
Promień Strzemieszyce Małe

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Promień Strzemieszyce Małe
Promień Strzemieszyce Małe


Skład rezerwowy

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Brak dodanych rezerwowych
Promień Strzemieszyce Małe
Promień Strzemieszyce Małe
Numer Imię i nazwisko
19
Rafał Rosochacki
roster.substituted.change 45'
5
Krystian Bryda
roster.substituted.change 70'

Sztab szkoleniowy

Strażak Nowa Wieś
Strażak Nowa Wieś
Imię i nazwisko
Sebastian Buchta Opieka medyczna
Jolanta Klimczyk Kierownik drużyny
Marcin Nowacki Trener
Promień Strzemieszyce Małe
Promień Strzemieszyce Małe
Imię i nazwisko
Paweł Grzęśka Kierownik drużyny
Artur Durzyński Trener

Relacja z meczu

Autor:

KSStrażak

Utworzono:

13.06.2018

Przyjęło się, że 13 to pechowa liczba. Żaden z kierowców Formuły 1 nie jest oznaczony takim numerem, kolarze w celu odwrócenia pecha odwracają trzynastkę do góry nogami. W rozgrywkach ligowych niestety tego numeru ominąć się nie da, jakaś drużyna zająć to zaszczytne miejsce musi (oczywiście jak liga liczy przynajmniej 13 zespołów). Skoro jest to miejsce zaszczytne i ponadto mogliśmy oszczędzić cierpienia innym drużynom,postanowiliśmy to miejsce okupić. Ale jest także inny szkopuł. Od wielu lat mówi się o takim myku, że na koniec sezonu odwrócą tabelę. Gorączkowo na to czekamy i jesteśmy przygotowani. Mamy przedostatnie miejsce, czyli jak tę tabelę odwrócą, mamy awans. Odwróć tabelę, Strażak prawie na czele (znowu prawie; nawet ostatniego miejsca zająć nie umiemy sic!). Czekamy z niecierpliwością na decyzję podokręgu.

Wracamy do sobotniego meczu. Już dawno zapewnialiśmy sobie utrzymanie i dlatego chcieliśmy zagrać ładnie i efektownie dla naszej publiczności. Widzowie też chyba to przewidzieli i powiedzieli sobie: "skoro wysokiego poziomu nie będzie, to po co przychodzić?". Nie dziwota więc, że przyszło ich około 10. I dokładnie tak, mecz nie stał na wysokim poziomie. Szyja nie boli po szukaniu piłki w powietrzu, bo chodziła ona głównie po murawie. Nawet my niekiedy potrafimy nie kopać się po głowach (no dobra poza jednym zawodnikiem, ale o tym później). Prawie obyło się bez grania długich piłek na fafu, ale jednak bramki padały. I to aż CZTERY strzeliliśmy. Aż żal, że koniec sezonu, kiedy Strażak w formie. Trudno. Jednak nasi zawodnicy muszą być przygotowani na ewentualne zastąpienie naszych kadrowiczów na mundialu. Jak czekamy na informację o odwróceniu tabeli Serie B, tak również czekamy na telefon od Nawałki.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości