5 kolejka, A-Klasa 2024/2025 ZEW Sosnowiec - UKS Przemsza 1:2 (1:1)

ZEW SOSNOWIEC - UKS PRZEMSZA 1:2 (1:1)
Bramki: Sebastian Schufreida (23') - Igor Jagusztyn (15'), Tomasz Markiecki (70')

Protokół:
5 kolejka, A-Klasa Sosnowiec, 2024/2025
22.09.2024, godz. 16:00, Sosnowiec, Gałczyńskiego
Sędziowie: Adrian Kania (Sędzia główny) oraz Filip Kwiecień i Kamil Budny
Żółte kartki: Sebastian Schufreida - Karol Rech
Widzów: ok. 70

PRZEMSZA: Michał Nogaj, Szymon Niemiec, Robert Kowalik, Adrian Zimosz (65' Tomasz Markiecki), Karol Rech (70' Karol Socha), Oskar Zacharski, Igor Jagusztyn, Dariusz Jakubczyk (78' Łukasz Chrzanowski), Łukasz Śmieciński (84' Piotr Pyśk), Mateusz Kieljan
REZERWA:
TRENER: Paweł Tomczyk

ZEW: Olaf Wilczak, Dominik Migdał, Mateusz Migdał (85' Mateusz Gębiski), Patryk Adamus (76' Dariusz Wilk), Kacper kruk (52' Maciej Tomsia), Sebastian Schufreida, Krystian milowski (40' Łukasz Rasała), Marcin Flaga, Filip Kajdan, Mikołaj Gałoński (54' Dawid Gałwa), Dawid Piżuch
REZERWA: Paweł Janus
TRENER: Bartosz Pawłowski

Opis:
Spodziewaliśmy się bardzo trudnej wizyty w Ostrowach Górniczych i taka też była. Nasza drużyna ostatecznie wygrała w męczarniach jednak sam przebieg meczu dla obu zespołów na bardzo nierównej nawierzchni pozostawia wiele do życzenia.
Była walka i to jeden z niewielu plusów tego spotkania. Ponieważ ani jeden ani drugi zespół nie miał zamiaru zejść z boiska bez kompletu punktów. Na początku meczu nieco lepiej wygladają podopieczni Pawła Tomczyka i w 15 minucie za sprawą Igora Jagusztyna obejmują prowadzenie. W 23 minucie meczu pierwszy strzał na bramkę Przemszy daje gospodarzom wyrównanie. Fenomenalnym i precyzyjnym udarzeniem z rzutu wolnego popisuje się nie kto inny jak rutyniarz A-Klasowych boisk Sebastian Schufreida. W pozostałej części meczu nieco wieje nudą, choć drużyny starają sie strzelić drugiego gola to nic z tego nie wychodzi i na przerwe schodzimy z remisem 1-1.
Po zmianie stron obraz gry zmienił się na lepsze. Zespoły stwarzają więcej klarownych sytuacji. Widać gołym okiem, że obie ekipy chcą zwyciężyć, jednak "kruszą" się gospodarze. Już w pierwszej części meczu plac gry opuścił Krystian Milowski, po zianie stron z urazami boisko opuścili Kacper Kruk i Mikołaj Gałoński. Mecz trwa jednak dalej. W 65 minucie na boisko wchodzi Tomasz Markiecki i już pięć minut później ten zawodnik wprawia w euforię zespół gości! Znakomitym dośrodkowaniem w pole karne popisuje się łukasz Śmieciński, a następnie lot piłki przecina Markiecki ładując futbolówkę pod poprzeczkę! 2-1 dla Przemszy! Gospodarze jednak nie dają za wygraną, walczą dzielnie ale okupują to kolejnym urazem. W 85 minucie Mateusz Migdał w starciu z naszym zawodnikiem niefortunnie uderza kolanem o murawę i.....    mamy przymusową 15 minutową przerwę w grze. Dopiero przyjazd karetki pogotowia  pozwala na skuteczne udzielenie pomocy zawodnikowi, a drużyną na kontynuację meczu. Do końca jednak wynik się nie zmienia choć trzeba odnotować, że naszą grę ożywił wszędobylski Piotr Pyśk. Ten zawodnik mógł, a nawet powinien zamknąć mecz trzecim golem dla naszego zespołu, brakło jednak doświadczenia, a być może "zimnej głowy". Zwyciężamy ostatecznie po ciężkim boju 2-1 przyworząc do Okradzionowa upragnione i bardzo potrzebne trzy punkty!